Jakiś czas temu pisałam o zmywaczu również firmy Isana, który nie przypadł mi do gustu Klik, jednak w komentarzach niektóre z was polecały mi właśnie ten zmywacz. Następnego dnia poszłam do Rossmanna i zakupiłam go. Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził to zapraszam do czytania dalej :)
Od producenta
ISANA ZMYWACZ DO PAZNOKCI
- o zapachu migdałów, z wysokiej klasy olejkiem
- usuwa lakier szybko i dokładnie
Cena i dostępność: ok. 4 zł za 125 ml, Rossmann
Moja opinia
Kosmetyk zamknięty jest w prostej, plastikowej, półprzezroczystej
buteleczce. Zapach w opakowaniu jest dość mocny, jednak na waciku nie jest aż
tak bardzo wyczuwalny. Świetnie radzi sobie ze wszystkimi lakierami i co ważne,
nie rozmazuje ich. W przeciwieństwie do poprzedniego zmywacza, nie zauważyłam,
aby zostawiał jakikolwiek nalot albo, aby wysuszał.
Moja ocena: 5/5
Jakiej firmy polecacie zmywacze do paznokci?
Zapraszam do obserwacji
bloga :)
Słyszałam, że kosmetyki z tej firmy są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńUzywalam go i dla mnie rowniez super :)
OdpowiedzUsuńMój numer 1 :)
OdpowiedzUsuńUżywam go! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz lub zaobserwujesz mój blog. :)
alexandrak-blog.blogspot.com
Świetny post i ciekawa recenzja ♥. Ja również używam tego zmywacza i jestem bardzo zadowolona :). Ogólnie jeśli chodzi o firmę Isana to jest ona naprawdę dobrym producentem kosmetyków, choć zdarzają się małe "niewypały", ale to chyba jak każdej korporacji. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńhttp://julia-its-not-too-late.blogspot.com/
Zapraszam do mnie :).
Ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Jeśli masz ochotę na wspólną obserwację powiadom mnie o tym, a zrealizujemy to :)
http://ellane-style.blogspot.com/
fajny jest :)
OdpowiedzUsuńUżywam :D
OdpowiedzUsuńIsanę znam, ale moim numerem jeden wśród zmywaczy jest różowy zmywacz z Lidla :)
OdpowiedzUsuńja kupuję przeważnie różowy zmywacz z biedronki :p
OdpowiedzUsuńewamaliszewskaoff.blogspot.com
Nigdy nie słyszałam o tym ale chętnie wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie! Każdy komentarz jak i nowy obserwator wywołuje uśmiech na mojej twarzy. the-fight-for-a-dream.blogspot.com