Przez ostatni czas udało mi się obejrzeć trochę filmów, dlatego przychodzę do Was już z kolejnym postem z serii "kino na relaks". Jeśli nie czytaliście poprzednich, a szukacie jakiś fajnych filmów to zapraszam również do ich przeczytania. Tutaj macie linki: klik, klik. A dziś zapraszam do przejrzenia kolejnych propozycji.
Jak w 10 dni stracić chłopaka
Andie Anderson prowadząca porady w eleganckim magazynie "Composure", ma
przed sobą niezwykłe zadanie. Musi opisać rzeczy, którymi kobiety
doprowadzają mężczyzn do szału. Ma to być opis absolutnie autentycznych
sytuacji, a Andie ma na to tylko 10 dni. Musi więc szybko znaleźć
odpowiedniego chłopaka, rozkochać go w sobie, a następnie popełnić
klasyczne kobiece błędy, które sprawią, że ją rzuci - nie później niż 10
dnia. Niestety, Andie wybrała pracownika agencji reklamowej Benjamina
Barry'ego, który właśnie założył się ze swoim szefem o bardzo wysoką
stawkę, że potrafi w ciągu 10 dni rozkochać w sobie każdą kobietę.
Moja opinia: Świetna komedia romantyczna. Można się naprawdę pośmiać. Bardzo lekka. Idealna na nudne wieczory, kiedy nie mamy ochoty na nic wymagającego myślenia. Oglądałam już kilka razy i nigdy mi się nie znudziła.
Szkoła uczuć
Popularny w szkole Landon zaczyna spotykać się z nieśmiałą córką pastora. Dziewczyna jest zupełnie inna niż szkolne koleżanki, nigdy nie dba o to, by być taka,
jak one. Nie obawiała się okazywania innym, że wiara jest w jej życiu najważniejsza. Landon to zupełnie inna dusza, nie wie czego chce od życia. Wolne
chwile spędza na robieniu głupich dowcipów. Jeden z nich ma
niespodziewane zakończenie. Wtedy w jego życiu pojawia się Jamie.
Moja opinia: Nie jest to zwykła, nudna komedia romantyczna. Film bardzo wzruszający. Pokazuje jak prawdziwa miłość może zmienić drugiego człowieka. Uczucia nie znają granic i potrafią przezwyciężyć wszystko. Również oglądałam ten film kilkakrotnie i nadal mnie nie nudzi.
Dawson Cole to chłopak wychowywany w rodzinie uważanej w miasteczku za najbardziej
niebezpieczną. Jego rodzina skłonna jest do przemocy, ma problemy z
alkoholem i jest zamieszana w sprawy związane z narkotykami. Amanda
Collier
z kolei wychowywana jest w tradycyjnych wartościach, które sprawiły, że
chce zostać nauczycielką. Różnice pochodzenia oraz nieprzychylni ludzie
sprawiają, że tych dwoje nie może być razem, choć oboje bardzo tego
pragną. Po latach dawni kochankowie spotykają się w
rodzinnym miasteczku z okazji pogrzebu starego przyjaciela. Uczucia,
którymi kiedyś się darzyli powracają, ale przeszłość i konflikty również
powracają ze zdwojoną siłą.
Moja opinia: Piękna, wzruszająca historia z zaskakującym przebiegiem akcji. Pokazuje jak długo może przetrwać prawdziwe uczucie. Świetnie sprawdza się tu powiedzenie "Stara miłość nie rdzewieje". Naprawdę poruszająca i warta obejrzenia.
Niezwykle poruszająca i nakręcona z ogromnym rozmachem historia rodziny,
która przeżyła tsunami 2004 roku – jeden z największych kataklizmów
naszych czasów. Tajlandia, 2004 rok. Maria i Henry wraz z trójką synów postanawiają spędzić święta Bożego
Narodzenia w samym sercu tropikalnego raju. Przepiękny hotel położony w
malowniczym otoczeniu palm, złocistej plaży i błękitnego oceanu wydaje
się być gwarancją wymarzonego odpoczynku. Raj jednak zamienia się w prawdziwe piekło. Pewnego dnia, nad ranem, od strony
morza dochodzi przerażający huk. Maria, Henry i wszyscy mieszkańcy
hotelu zamierają w bezruchu. W chwilę później cała plaża, budynki i
znajdujący się na niej ludzie zostają zmieceni przez monstrualną falę
tsunami. Woda zabiera wszystkich i wszystko. Wszystko… z wyjątkiem
nadziei.
Moja opinia: Dawno nie oglądałam tak dobrego filmu katastroficznego. Piękna, łapiąca za serce historia. Nie jedną łzę uroniłam, oglądając ten film. Nie życzę nikomu, żeby znalazł się w takiej sytuacji. Nie ma tu co dużo pisać, to trzeba po prostu zobaczyć. Polecam, bo warto! Tym bardziej, że historia jest oparta na faktach.
Oglądaliście te filmy? A może jakiś inny Was ostatnio zainteresował?
Dla Ciebie wszystko
Moja opinia: Piękna, wzruszająca historia z zaskakującym przebiegiem akcji. Pokazuje jak długo może przetrwać prawdziwe uczucie. Świetnie sprawdza się tu powiedzenie "Stara miłość nie rdzewieje". Naprawdę poruszająca i warta obejrzenia.
Niemożliwe
Moja opinia: Dawno nie oglądałam tak dobrego filmu katastroficznego. Piękna, łapiąca za serce historia. Nie jedną łzę uroniłam, oglądając ten film. Nie życzę nikomu, żeby znalazł się w takiej sytuacji. Nie ma tu co dużo pisać, to trzeba po prostu zobaczyć. Polecam, bo warto! Tym bardziej, że historia jest oparta na faktach.
Oglądaliście te filmy? A może jakiś inny Was ostatnio zainteresował?
Opisy do filmów pochodzą ze strony: http://www.filmweb.pl/
Ogladalam tylko "Jak w 10 dni stracic chlopaka" i momentami naprawde zabawny :) "Niemozliwe" zaczelam, ale do dzisiaj nie skonczylam, a o reszcie w ogole nie slyszalam :( choc "Szkola Uczuc" moglaby byc ciekawa :)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja filmów.
OdpowiedzUsuńŻadnych nie oglądałam ale może kiedyś się skuszę.
Pozdrawiam.
nataa-natkaa.blogspot.com
Oglądałam "Niemożliwe" i też na nim płakałam.
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://blog-weryy.blogspot.com
Bardoz lubię filmy oparte na powieściach Nikolasa Sparksa, także muszę obejrzeć i ten film, który ty poleciłaś :)
OdpowiedzUsuńizilleys.blogspot.com
ostatniego filmu nie widziałam, ale zaciekawił mnie :) pewnie go obejrzę jeszcze dziś ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje
http://lilajanowska.blogspot.com
Cudowne propozycję, Jak stracić chłopaka w 10 dni to jedna z moich ulubionych komedii! ♥
OdpowiedzUsuńDIAMENTOOWAA.blogspot.com - MÓJ BLOG :)