Jak wiemy, peelingi są bardzo ważne dla naszej skóry twarzy jak i całego naszego ciała. Peeling, który wam przedstawię to kosmetyk do twarzy, który w ostatnich miesiącach skradł moje serducho.
Czy ten peeling jest odpowiedni dla mnie?
To właściwy kosmetyk dla Ciebie, jeśli masz cerę normalną, mieszaną lub suchą, która wymaga głębszego oczyszczania, wygładzania, przwrócenia blasku. Peeling doskonale wygładza i odświeża skórę. Skóra odzyskuje promienny i zdrowy wygląd. Peeling odpowiedni dla skóry w każdym wieku.
Jak działa?
Zawarte w peelingu drobinki peelingujące skutecznie usuwają martwy naskórek, pozostawiając skórę idealnie czystą i odświeżoną. Wyciąg ze świeżej cytryny i lilii wodniej zmniejszają widoczność śladów po niedokonałościach oraz odpowiadają za jednolity koloryt skóry. Gliceryna długotrwale nawilża skórę, zapewnając uczucie komfortu bez eleftu wysuszenia. Cera jest wyraźnie wygładzona i promienna.
Potwierdzone rezultaty:
100% wygładzenie i świeżość
97% skuteczne oczyszczenie
72% nawilżenie
Cena i dostępność: ok.15 zł za 75 ml, drogerie.
Moja opinia:
Produkt dostajemy w poręcznej, miękkiej, plastikowej tubce o pojemności 75ml z odkręcanym korkiem. Opakowanie jest lekko przezroczyste, a więc wiadomo ile produktu jeszcze zostało. Peeling łatwo wydobyć ze środka. Podczas wykonywania go, nawet z otwartej tubki nic wypłynie, więc spokojnie można położyć go w dowolne miejsce.
Konsystencją przypomina żel, w którym są zatopione w malutkie drobinki oraz większe, których ja osobiście nie czuję podczas stosowania produktu. Peeling po nałożeniu nie spływa z twarzy, ale bardzo łatwo go rozprowadzić. Ma bardzo przyjemny zapach.
Cudownie oczyszcza twarz i bez problemu radzi sobie z martwym naskórkiem. Nie jest zbyt „ostry”, a dla mnie wręcz idealny. Po użyciu skóra jest gładka, przyjemna w dotyku i odświeżona. Niestety zawsze po zrobieniu peelingu moja twarz w niektórych miejscach jest zaczerwieniona, lecz na szczęście mija to po paru chwilach. Dlatego radzę stosować go noc, niż na dzień. Z produkt staram się korzystać raz w tygodniu. Starcza na około 3 miesiące.
Ocena: 4,5/5
A wy używaliście tego produktu ? Jakie są wasze inne ulubione peelingi?
Nigdy go nie miałam ale może kiedyś się skuszę :). Moim ulubieńcem jest na razie peeling z Eveline, niestety powoli się kończy :(.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam ;)
UsuńZachęciłaś mnie.
Dodasz komentarz? Będzie mi bardzo miło. :)
malinowe-ciasto.blogspot.com
nigdy tego nie używałam, ale zawsze warto spróbować! ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam na post z wycieczki :))
http://ewamaliszewskaoff.blogspot.com/2014/06/050606-litwa.html
Właśnie czegoś takiego szukam. Na pewno niebawem go kupię :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go, ale też nie lubię zbyt ostrych peelingów do twarzy, taki chyba byłby dla mnie wystarczający ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś go miałam i bardzo lubiłam ;]
OdpowiedzUsuńWpadłam przez przypadek, ale zostanę na dłużej ♡ super blog , Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńMam MEGA prośbę ♥ poklikasz mi w linki w tym poście? Prosze bardzo mi zależy (rewanżuje się) ♡
♛ http://jugii.blogspot.com/2014/06/choies.html ♛.,
nigdy nie testowałam tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
http://julkkaxx.blogspot.com/
zastanawiałam się ostatnio nad jego kupnem i jednak nie kupiłam, haha, ale myślę, że wkrótce go kupie :)
OdpowiedzUsuńja go używam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńmam taki ale enzymatyczny :)
OdpowiedzUsuńNie używam :)
OdpowiedzUsuńhttp://milenaabloog.blogspot.com
Ja mam z under20 :D
OdpowiedzUsuńhttp://nataliaskibinskaoficial.blogspot.com/
Bardzo podoba mi się twój blog! :)
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz możesz wpaść na mojego blogi:
nutkaciszy.blogspot.com - nowy post !
truskawkowa-fiesta.blogspot.com - nowy post !
A ja właśnie szukam jakiegoś peelingu :3
OdpowiedzUsuń✿Będzie mi baardzo miło ,kiedy wpadniesz do mnie ,jeśli Ci się spodoba skomentuj ,zaobserwuj <----KLIK✿
Muszę spróbować:))
OdpowiedzUsuńCzy jest on przeznaczony do każdego typu skóry? :)
OdpowiedzUsuńvanilla-andblueberry.blogspot.com
Producent zapewnia nas, że tak i ja również tak uważam. Naprawdę, większość osób korzystających z niego jest zadowolona. Wiadomo należy przetestować, bo dla każdego inny produkt będzie najlepszy, lecz uważam, że ten peeling godny jest polecenia :)
UsuńBardzo ciekawie piszesz. Przedstawiłaś w poście bardzo ważne informacje dlatego w pisaniu na pewno osiągniesz sukces. Zastanawiam się tylko, dlaczego skóra jest lekko zaczerwieniona? Mimo tego, muszę wypróbować. Pozdrowionka :*
OdpowiedzUsuńhttp://sylwiasdiary.blogspot.com/
Wiadomo, podczas robienia peelingu "trzemy" skórę granulkami znajdującymi się w produkcie dlatego jest ona zaczerwieniona.
UsuńSuper recenzja :D
OdpowiedzUsuńhttp://onceethought.blogspot.com/
Nie używałam, póki co jestem fanką brzoskwiniowego peelingu z Sorayi. :D
OdpowiedzUsuńMam wieeelką prośbę! Klikniesz w linki do rzeczy z ostatniego postu?
Jeśli klikniesz napisz w komentarzu, postaram się jakoś odwdzięczyć! <3
lilianka-blog.blogspot.com
Wcześniej używałam peeling szafirowy z YoSkin i myślałam że nic go nie pobije, i rzeczywiście tak jest ale ten peeling z lirenen jest równie bardzo dobry tylko że mniej zdziera, a ja lubię mocne zdzieracze :)
OdpowiedzUsuń