8 czerwca 2014

Peeling drobnoziarnisty - Lirene

Jak wiemy, peelingi są bardzo ważne dla naszej skóry twarzy jak i  całego naszego ciała. Peeling, który wam przedstawię to kosmetyk do twarzy, który w ostatnich miesiącach skradł moje serducho.


Od producenta: 



Czy ten peeling jest odpowiedni dla mnie?
To właściwy kosmetyk dla Ciebie, jeśli masz cerę normalną, mieszaną lub suchą, która wymaga głębszego oczyszczania, wygładzania, przwrócenia blasku. Peeling doskonale wygładza i odświeża skórę. Skóra odzyskuje promienny i zdrowy wygląd. Peeling odpowiedni dla skóry w każdym wieku.

Jak działa?
Zawarte w peelingu drobinki peelingujące skutecznie usuwają martwy naskórek, pozostawiając skórę idealnie czystą i odświeżoną. Wyciąg ze świeżej cytryny i lilii wodniej zmniejszają widoczność śladów po niedokonałościach oraz odpowiadają za jednolity koloryt skóry. Gliceryna długotrwale nawilża skórę, zapewnając uczucie komfortu bez eleftu wysuszenia. Cera jest wyraźnie wygładzona i promienna.

Potwierdzone rezultaty:
100% wygładzenie i świeżość
97% skuteczne oczyszczenie
72% nawilżenie
Cena i dostępność: ok.15 zł za 75 ml, drogerie.

Moja opinia:


Produkt dostajemy w poręcznej, miękkiej, plastikowej tubce o pojemności 75ml z odkręcanym korkiem. Opakowanie jest lekko przezroczyste, a więc wiadomo ile produktu jeszcze zostało. Peeling łatwo wydobyć ze środka. Podczas wykonywania go, nawet z otwartej tubki nic wypłynie, więc spokojnie można położyć go w dowolne miejsce.

Konsystencją przypomina żel, w którym są zatopione w malutkie drobinki oraz większe, których ja osobiście nie czuję podczas stosowania produktu. Peeling po nałożeniu nie spływa z twarzy, ale bardzo łatwo go rozprowadzić. Ma bardzo przyjemny zapach.







Cudownie oczyszcza twarz i bez problemu radzi sobie z martwym naskórkiem. Nie jest zbyt „ostry”, a dla mnie wręcz idealny. Po użyciu skóra jest gładka, przyjemna w dotyku i odświeżona. Niestety zawsze po zrobieniu peelingu moja twarz w niektórych miejscach jest zaczerwieniona, lecz na szczęście mija to po paru chwilach. Dlatego radzę stosować go noc, niż na dzień. Z produkt staram się korzystać raz w tygodniu. Starcza na około 3 miesiące.

Ocena: 4,5/5

A wy używaliście tego produktu ? Jakie są wasze inne ulubione peelingi?



23 komentarze:

  1. Nigdy go nie miałam ale może kiedyś się skuszę :). Moim ulubieńcem jest na razie peeling z Eveline, niestety powoli się kończy :(.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie używałam ;)
      Zachęciłaś mnie.

      Dodasz komentarz? Będzie mi bardzo miło. :)
      malinowe-ciasto.blogspot.com

      Usuń
  2. nigdy tego nie używałam, ale zawsze warto spróbować! ;)

    zapraszam na post z wycieczki :))
    http://ewamaliszewskaoff.blogspot.com/2014/06/050606-litwa.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie czegoś takiego szukam. Na pewno niebawem go kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używałam go, ale też nie lubię zbyt ostrych peelingów do twarzy, taki chyba byłby dla mnie wystarczający ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś go miałam i bardzo lubiłam ;]

    OdpowiedzUsuń
  6. Wpadłam przez przypadek, ale zostanę na dłużej ♡ super blog , Pozdrawiam ♥

    Mam MEGA prośbę ♥ poklikasz mi w linki w tym poście? Prosze bardzo mi zależy (rewanżuje się) ♡
    ♛ http://jugii.blogspot.com/2014/06/choies.html ♛.,

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie testowałam tego peelingu :)

    zapraszam do mnie :)
    http://julkkaxx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. zastanawiałam się ostatnio nad jego kupnem i jednak nie kupiłam, haha, ale myślę, że wkrótce go kupie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja go używam i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używam :)
    http://milenaabloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam z under20 :D
    http://nataliaskibinskaoficial.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo podoba mi się twój blog! :)

    Jeśli chcesz możesz wpaść na mojego blogi:
    nutkaciszy.blogspot.com - nowy post !
    truskawkowa-fiesta.blogspot.com - nowy post !

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę spróbować:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Czy jest on przeznaczony do każdego typu skóry? :)
    vanilla-andblueberry.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Producent zapewnia nas, że tak i ja również tak uważam. Naprawdę, większość osób korzystających z niego jest zadowolona. Wiadomo należy przetestować, bo dla każdego inny produkt będzie najlepszy, lecz uważam, że ten peeling godny jest polecenia :)

      Usuń
  15. Bardzo ciekawie piszesz. Przedstawiłaś w poście bardzo ważne informacje dlatego w pisaniu na pewno osiągniesz sukces. Zastanawiam się tylko, dlaczego skóra jest lekko zaczerwieniona? Mimo tego, muszę wypróbować. Pozdrowionka :*

    http://sylwiasdiary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, podczas robienia peelingu "trzemy" skórę granulkami znajdującymi się w produkcie dlatego jest ona zaczerwieniona.

      Usuń
  16. Super recenzja :D

    http://onceethought.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie używałam, póki co jestem fanką brzoskwiniowego peelingu z Sorayi. :D

    Mam wieeelką prośbę! Klikniesz w linki do rzeczy z ostatniego postu?
    Jeśli klikniesz napisz w komentarzu, postaram się jakoś odwdzięczyć! <3
    lilianka-blog.blogspot.com




    OdpowiedzUsuń
  18. Wcześniej używałam peeling szafirowy z YoSkin i myślałam że nic go nie pobije, i rzeczywiście tak jest ale ten peeling z lirenen jest równie bardzo dobry tylko że mniej zdziera, a ja lubię mocne zdzieracze :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękujemy :)