Od producenta:
Preparat zawiera kompleks aktywny w składzie: keratyna, główne białko naszych włosów oraz witaminy A, E, F. Keratyna uzupełnia ubytki we włosach i razem z witaminami tworzy na nich warstwę ochronną. W efekcie zwiększa się objętość, wraca wigor, włosy nie elektryzują się, łatwiej je rozczesać i ułożyć.
Sposób użycia: płyn rozpylić na suche lub wilgotne włosy i delikatnie wmasować. Nie spłukiwać!
Cena i dostępność: ok.9 zł za 125 ml, drogerie oraz niektóre supermarkety Tesco.
Moja opinia:
Zachwycona przeczytaną adnotacją od producenta, ruszyłam w stronę kasy i zakupiłam produkt. Przyszłam do domu i użyłam go. Pierwsze, co od razu można było poczuć to okropny zapach. Jednak myślę, ma działać, a nie pachnieć kwiatami, dlatego popsikałam całe włosy i zgodnie z instrukcją wmasowałam go. Mój zachwyt niezwykłe szybko przerodził się w rozczarowanie. Po chwili zobaczyłam przyklapnięte włosy, wyglądające jakbym ich nie myła parę dni. Ale spokojnie poczekałam. Niestety po paru minutach skóra głowy zaczęła mnie swędzieć, więc szybko pobiegłam i umyłam włosy. Po paru dniach zdecydowałam się znów użyć produktu, który zachował się w identyczny sposób. Możliwe, że znajdował się w nim składnik, którego moje włosy nie akceptują, jednak nikomu go nie polecam.
Ocena: 1/5
Używaliście tego produktu? Może macie jakieś ulubione artykuły do zwiększania objętości włosów?
Używaliście tego produktu? Może macie jakieś ulubione artykuły do zwiększania objętości włosów?
Zapraszam do obserwacji bloga :)
Nigdy go nie miałam. Kurcze, szkoda, że to bubel. Mógłby być ciekawym kosmetykiem.
OdpowiedzUsuńMiałam ten kosmetyk i jest serio fatalny ;(
OdpowiedzUsuńI zapraszam do mnie jeśli blog ci się spodoba to zaobserwuj, a ja się odwdzięczę ;D
http://lifeagusi.blogspot.com/
Zapowiadał się ciekawie, szkoda że się nie sprawdził...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
pierwszy raz o nim słyszę, ale dobrze wiedzieć czego nie kupować :)
OdpowiedzUsuńNo to miałaś taką warstwę ochronną, że aż włosy nie wytrzymały jej ciężaru :P Nie widziałam go nigdzie i całe szczęście, bo też mogłabym się skusić i wydać niepotrzebnie pieniądze, których i tak wiecznie mi brakuje :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam kiedys o nim
OdpowiedzUsuńNie używam tego typu produktów, ale fajnie, że dzielisz się tym. Na pewno go nie kupię!
OdpowiedzUsuńKLIK-BLOG
Moja koleżanka to używała i jest nim zachwycona.
OdpowiedzUsuńhttp://weronika-lifestyle.blogspot.com/
Ja go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńsłyszalam o tym :)
OdpowiedzUsuńhttp://nikoladrozdzi.blogspot.co.uk/
nie słyszłam :D
OdpowiedzUsuńNie używałam i raczej nie spróbuje. Zapraszam do siebie. Byłabym bardzo wdzięczna gdybys poklikala w linki pod zdjęciami. Strasznie mi na tym zależy!
OdpowiedzUsuńpatyskaa.blogspot.be
9 złoty to nie dużo, ale za bubel nie warto wydać nawet 1zł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ♥