4 marca 2015

Garnier 48h - Antyperspirant w sprayu

Antyperspiranty zawsze towarzyszą mi w mojej porannej toalecie. Już kiedyś robiłam Wam na blogu porównanie antyperspirantów klik, jednak nie lubię używać ciągle tych samych i już udało mi się przetestować kolejne. Dzisiaj napiszę Wam o jednym z nich. Zapraszam do rozwinięcia. 
  
Garnier mineral, 5 Protection Skin + Clothes 48H


Od producenta
Antyperspirant Garnier 48h z minerałem o właściwościach ultra - absorpcyjnych: 48 h nieprzerwanej ochrony przed wilgocią. Skóra, która oddycha. Bez alkoholu, parabenów. Przebadany dermatologicznie. Optymalna tolerancja dla skóry. 
Cena i dostępność: ok. 10 zł za 150 ml  

Skład  


Moja opinia
Zacznę od tego, że antyperspirant ma bardzo ładny, kwiatowy zapach. Nie dominuje nad perfumami. Po użyciu w ogóle go nie czuć. Nie pozostawia plam na ubraniach. Nie podrażnia. Można go używać nawet od razu po goleniu. Jeśli chodzi o najważniejsze, czyli ochronę to jest on średni. Faktycznie chroni przed niemiłym zapachem, ale z potem średnio sobie radzi. Przy niewielkim wysiłku  sprawdza się dobrze, ale już przy większym nie bardzo. Uważam, że na co dzień jest idealny. Jednak przy dużej aktywności fizycznej trzeba poszukać czegoś lepszego. No i oczywiście nie zgodzę się, że chroni przez 48 h, bo pod koniec dnia nie działa już tak dobrze, jak na początku, więc przez dwa dni na pewno nas nie ochroni.

Moja ocena: 3,5/5

Używałyście go kiedyś? Jak się sprawdził?

Zapraszam do obserwacji bloga :)



12 komentarzy:

  1. Jeszcze nigdy nie miałam do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam, nie używałam, ale chętnie wypróbuję :)
    Pozdrawiam cieplutko ;x
    http://www.blue-almonds897.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy go nie używałam, mam na chwilę obecną inny ;)
    http://przyszopceuszatych.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Like your blog very much! It was so interesting to read your posts and also I’d like to say that you have beautiful photos! I know that it requires so much time to update blog, but keep doing it!)
    I’ll be happy to see you in my blog!)

    Diana Cloudlet
    http://www.dianacloudlet.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. nie uzywałam ale jestem go bardzo ciekawa ;)
    obserwuje i zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze go nie używałam, nie wiem czy zacznę :)

    PLF blog <--- ZAPRASZAM! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nigdy nie miałam z nim do czynienia i raczej mieć nie będę, bo 3,5/5 to dla mnie trochę zbyt niska ocena. Zawsze z antyperspirantami mam problem i muszę wybierać te naprawdę dobrej jakości. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie uzywałam, ale ciekawy opis :)))
    Mogłabyś wejść i poklikać w linki choies ?
    Z góry dziękuje :)
    http://karrrblog.blogspot.com/2015/03/spring-with-choies.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajna, dokładna recenzja :)
    http://palaania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajna recenzja! Ja nie miałam z nim kontaktu, ale wygląda ciekawie :D

    ♥ kochacznaczyblogowac.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam recenzje
    http://zuzanvx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękujemy :)