29 maja 2014

Ulga dla ust

Ostatnio stałyśmy się maniaczkami pielęgnacji ust. Każda z nas ma z nimi inny problem, dlatego najpierw opiszemy jakie są nasze usta, a następnie opowiemy o kosmetykach do ich pielęgnacji. Zapraszamy do rozwinięcia posta (kliknij czytaj więcej).


Moje usta, są niestety spierzchnięte oraz popękane, dlatego szukam produktu nawilżającego oraz odżywczego. Pokażę wam kosmetyki, które sprawdziły się w mojej kosmetyczce oraz takie, które zawiodły moje oczekiwania. 

Wazelina biała, kosmetyczna-Ziaja

Zawsze po nocy, wstawałam z popękanymi ustami aż do krwi. Na pomoc przybyła mi właśnie ta wazelina, którą stosuje zawsze, gdy kładę się spać. Oprócz znakomitego działania, bardzo długo utrzymuje się na ustach. Po całej nocy, gdy wstaję, czuję jeszcze lekką warstwę tego produktu. Jest bez smaku oraz jakiegokolwiek zapachu. Jest bardzo wydajna. Mam ją od ponad pół roku i myślę, że będzie mi służyć jeszcze przynajmniej przez miesiąc. Nie uczula oraz nie podrażnia skóry w żaden sposób. Do tych wszystkich plusów, dodam jeszcze jeden a mianowicie to, że jest uniwersalna. Można spokojnie nakładać ją na wysuszone miejsca np.: łokcie.  Ma zgrabne opakowanie, które zazwyczaj wszędzie się zmieści. Jednym minusem jest jej aplikacja. Trzeba wygrzebywać ją palcem, co jest niehigieniczne oraz niewygodne. Na pewno kupię ten produkt ponownie.





Cena: ok. 2 zł za 30 ml
Dostępność: apteki, drogerie








Pomarańczowy balsam do ust- Ziaja

Na co dzień używam właśnie tego produktu, który dla mnie jest jak najbardziej odpowiedni. Widziałam sporo negatywnych komentarzy na jego temat, ale kompletnie się z nimi nie zgadzam.  Moje usta są po nim nawilżone i natłuszczone, co jest dla mnie najważniejszą rzeczą. Faktycznie, po godzinie na ustach nie ma prawie produktu, lecz nie stanowi to dla mnie problemu, aby wyjąc go i zaaplikować. Po użyciu usta ładnie się błyszczą. Zapach jest dosyć przyjemny, a smak  łagodny. Po paru chwilach zapominam, że mam go na ustach. Dodatkowym plusem jest jego wydajność. Zawiera w sobie 10% masła pomarańczowego. Producent gwarantuje nam:
- doskonałe nawilżenie skóry oraz zapobieganie nadmiernemu wysuszaniu;
- zmniejszenie skłonność do pękania, szczególnie w kącikach ust;
- nabłyszczenie, delikatne natłuszczenie oraz skuteczne zapobieganie pierzchnięciu.






Cena: ok. 6 zł za 10 ml
Dostępność: stoiska Ziaja, drogerie







Neutrogena Formuła Norweska


Gdy kupiłam produkt miałam ogromne oczekiwania, niestety strasznie mnie zawiódł. Produkt po nałożeniu na usta lepi się, co dla mnie od razu go wyklucza. Poza tym szybko schodzi z ust. Może to tylko moje zdanie, ale pachnie jak tictac’i. Podoba mi się ten zapach, ale jest to chyba jedyny plus tego produktu.


Cena: ok.10 zł za 15 ml
Dostępność: drogerie






Z moimi ustami największy problem mam zimą. Wtedy są popękane, przez co strasznie szczypią. W inne pory roku, natomiast są one wysuszone oraz delikatnie widać skórki. Zdarza się też, że pękają w kącikach, co jest najbardziej dokuczliwe. Bardzo ważne jest dla mnie, aby balsam dobrze nawilżał i regenerował moje usta.

Nawilżający balsam z Avon Care

Balsam ma podobną konsystencję do wazeliny. Jest tłusty i bezbarwny. Ślicznie pachnie, przypomina mi trochę zapach arbuza. Najlepiej jest go stosować na noc, ponieważ tłusta powłoczka utrzymuje się bardzo długo. Niektórym może to nie przeszkadzać, jednak ja nie lubię mieć na ustach tłustej konsystencji. Trzeba go nakładać palcem, co może być uciążliwe. Jednak oprócz tych minusów, nie mogę się do niczego przyczepić. Świetnie działa na moje usta. Poprawia ich kondycję, dzięki czemu mogę zapomnieć o popękanych ustach. Szczególnie bardzo pomaga mi przy popękanych kącikach. Nawilża równie dobrze, nie widać żadnych skórek. Jestem z niego bardzo zadowolona. Mam go już dość długo i jeszcze trochę mi posłuży. 




Cena: ok. 12zł
Dostępność: Niestety, była to edycja limitowana i już go nie ma w Avonie






Nivea, Vitamin Shake 

Ta pomadka jest dobra do codziennego użytku. Można ją wrzucić do torebki i użyć w każdej chwili. Ma lekką konsystencję, miły, owocowy zapach (żórawinowo-malinowy) oraz delikatny odcień, który nadaje naszym ustom ładny wygląd oraz blask. Równie dobrze sprawdza się jako baza pod inne pomadki. Zawiera witaminę E,C i B5. Chroni przed promieniowaniem UV oraz UVB. Świetnie nawilża usta  i powoduje, że wyglądają na zdrowe. Może powodować lekkie szczypanie na popękanych ustach. Utrzymuje się około godziny, zależy czy pijemy lub jemy. Jednak efekt nawilżenia, nie jest tak długi, jak po balsamie z Avonu. Może się nie sprawdzić u osób z bardzo wysuszonymi ustami. Mimo wszystko lubię te pomadki z Nivea i zawsze będę do nich powracać.
  


 


Cena: ok. 10zł
Dostępność: większość drogerii






Baby Lips z Maybelline 

Tę pomadkę znają chyba wszyscy. Moja jest w odcieniu Pink Punch. Ma ona kolorowe, rzucające się w oczy opakowanie, które może kojarzyć się z produktami dla dzieci. To najbardziej chyba przyciąga wzrok klienta. Jest to połączenie balsamu z pomadką koloryzującą. Nadaje ona ustom delikatny, różowy odcień. Dobrze się sprawdzi u osób, które nie lubią mocny pomadek. Plusem jest to, że nie podkreśla skórek. Jej zapach jest słodki, landrynkowo-owocowy. Bardzo przyjemny. Niestety pomadka bardzo krótko utrzymuje się na ustach. Już po pół godzinie nie jest widoczna. Poza tym nawilża równie słabo. Producent zapewnia nas o 8 godzinnym nawilżeniu. Nijak ma się to do jego obietnic. Jedyną jej zaletą jest kolor i zapach. Zastanawiałam się nad kupnem innych, jednak nie wie czy dam im szansę. 





Cena: ok. 10zł
Dostępność: Rossmann









 A wy jakie balsamy do ust najbardziej lubicie ? Może stosowałyście któryś z powyższych ? 

16 komentarzy:

  1. myślę, że ja też ją kupię :) ostatnio kupiłam wazelinę, ale jakąś najtańszą i mi nie przypadła do gustu :/
    http://soooooooooswagkocie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba też sobie ją kupię . :P
    Obserwuje i liczę na rewanż :)
    http://zycie-z-andzikiem.blogspot.com/
    http://zycie-z-andzikiem.blogspot.com/
    http://zycie-z-andzikiem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę sobie coś z tego kupić i naprawdę świetne produkty :**
    Obserwuj za obserwuj?
    gotuuska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę sobie właśnie coś kupić ;)
    http://milenaabloog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam Nivea, Vitamin Shake - to jedna z moich ukochanych pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w sumie nie mam żadnych problemów z ustami, szminka w zupełności mi wystarcza ;D

    Zachęcam do klikania w baner Sheinside :)
    http://patrz-w-gore.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. posiadam wazelinę, ale nie mam potrzeby używania jak na razie. Potrzebuje jej głównie zimą, kiedy pękają mi usta z zimna.

    OdpowiedzUsuń
  8. baby lips baby lips baby lips achhh *___* te szminki są najlepsze
    pomadka vitamin shake zdecydowanie jest moją ulubioną..
    kosmetyki ogólnie mi sie podobają :D
    Obserwujemy ?
    http://livka-livs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uwielbiam baby lips, ale moim faworytem jest odcień Cherry me :)

    http://oli-olli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. muszę zakupić ten produkt, bo mam niestety ogromny problem z suchymi i pękającymi ustami.. teraz są w miare dobrym stanie, ale w zimę to jest coś okropnego..

    http://lilac-fleur.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam dwie baby lips ale jakiegoś ogromnego wrażenia na mnie nie zrobiły;)

    Czy mogłabyś kliknąć w link Sheinside w tym poście?
    http://karina-kaarina.blogspot.com/2014/05/flowers.html
    Byłabym ogromnie wdzięczna. Z góry serdecznie dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też uwielbiam Baby Lips, lecz najbardziej lubię Cherry me i Pink punch :>
    http://mari-maari-blog.blogspot.com/
    Każdy kto zaobserwuje lub skomentuje mojego bloga może liczyć na rewanż :)

    OdpowiedzUsuń
  13. pomysłowe :)!


    fashionable-sophie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie wazelina nr 1, tania i skuteczna, lubie tez pomadki z isan

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli chodzi o balsam z Avonu - polecam takie maleńkie cudeńka z serii Naturals. Kosztują ok. 6 zł, są dostępne w trzech wariantach zapachowych, ja zawsze biorę miodowy :) Używam ich do ust i skórek wokół paznokci - niezawodne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nakładam wazelinę również na rzęsy i świetnie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz dziękujemy :)