Tangle Teezer, a zwykła szczotka - co lepsze?

Wreszcie zabrałam się do napisania tego posta. Dość długo z tym zwlekałam, ale chciałam lepiej przetestować mojego TT. Zbierałam myśli w głowie, aż w końcu udało mi się i zabieram się do recenzji. Jeśli jeszcze nie macie tej szczotki, a zastanawiacie się czy ją kupić lub po prostu chciałybyście poznać moją opinię, zapraszam do czytania.

Tangle Teezer, Salon Elite

O szczotce

Rewolucyjna szczotka Tangle Teezer delikatnie i bez wysiłku pozbywa się splątanych włosów w mgnieniu oka, bez bólu. Tangle Teezer posiada unikalne zaprojektowane zęby flex,ułatwiające poślizg poprzez włosy. Szczotka eliminuje sploty i węzły, minimalizując łamanie, rozdwajanie i uszkodzenia spowodowane złym traktowaniem. Jest to idealne rozwiązanie dla każdego rodzaju włosów.Zalecana jest dla niezdrowych, zniszczonych koloryzacją włosów, przedłużanych włosów, splątanych a także dla dzieci, które nie lubią uczucia "ciągnięcia" podczas rozczesywania.
Tangle Teezer jest idealna do masażu skóry głowy, stymulując przyjemne doznania, zwłaszcza dla osób noszących przedłużane włosy. Zapewnia komfort noszenia i utrzymywania niesplątanych włosów przez cały dzień. 

Cena i dostępność: w granicach od 30 zł - 60 zł, dostępna stacjonarnie w drogeriach Hebe oraz na różnych stronach internetowych, np. na allegro, ebay. 

Zalety

• Dobrze rozczesuje włosy - muszę przyznać, że szczotka bez problemu radzi sobie z rozczesywaniem moich długich włosów. Nie ciągnie i nie łamie ich. Bardzo dobrze radzi sobie z kołtunami i splątanymi włosami.
• Pozostawia wygładzone i nabłyszczone włosy - nie wiem jak to się dzieje, ale po przeczesaniu włosów, są one błyszczące i gładkie w dotyku.
• Włosy nie elektryzują się - nie zauważyłam, aby moje włosy gdzieś się elektryzowały i sterczały.
• Masuje skórę głowy - długość ząbków pozwala na przedostanie się ich przez włosy do skóry głowy i w ten sposób wymasowanie jej. Dzięki temu nasze włosy rosną szybciej. 
• Jest wykonana z solidnego tworzywa - kilka razy już zdarzyło mi się, że spadła lub wypadła mi z ręki na płytki. Jak do tej pory żadnej ryski nie zauważyłam. 
• Można z niej długo korzystać - ząbki nie wypadają, ani się nie łamią, dzięki czemu szczotka posłuży nam na dłużej ( ja swoją mam 4 miesiące).

Wady

• Cena i dostępność - szczotka jest dość droga. W dodatku nie wszędzie można ją dostać.
• Może podrażniać skórę głowy - tak jak już wspominałam, szczotka masuje skórę głowy, a więc może ją trochę przy tym podrażniać. Jednak tak się dzieje tylko u osób z problemami wrażliwej skóry.
• Ząbki wyginają się - po upływie czasu ząbki zaczynają się wyginać. Na szczęście to nie przeszkadza w dalszym korzystaniu. Aby zapobiec mniejszemu wyginaniu się, należy kłaść ją na tej drugiej stronie, gdzie nie ma ząbków.
• Może być niewygodna - nie każdemu pasuje jej kształt. Na początku zdarzało mi się, że podczas czesania wypadała mi z ręki. 
• Wyrywa włosy - wiele osób myśli, że TT nie wyrywa włosów. Niestety, ale tak nie jest. Jak każda inna szczotka wyrywa włosy, tyle że bezboleśnie. 

Podsumowanie

W pełni mogę przyznać, że nie żałuję jej zakupu. Sprawdza się o wiele lepiej, niż zwykła szczotka i wreszcie polubiłam czesanie. Polecam ją każdej osobie, która nie lubi bolesnego czesania. Podzielam jej dobre opinie. Występuje w różnych wersjach i kolorach, dzięki czemu można wybrać taką, która nam najbardziej odpowiada.

A wy miałyście kiedyś z nią do czynienia? A może planujecie jej zakup?

Zapraszam do obserwacji bloga :)