Kiedyś pisałam tutaj o swoim ulubionym płynie micelarnym z Biedronki. Dokładną recenzję możecie znaleźć tutaj: klik. Większości jest on pewnie znany. Jakiś czas temu ukazała się jego druga wersja - różowa. Zachwycona pierwszą opcją, postanowiłam wypróbować też tą nową. Jeśli jesteście ciekawe czy tak samo świetnie się sprawdziła, zapraszam do rozwinięcia.
Od producenta
Dokładnie oczyszcza suchą i wrażliwą skórę twarzy oraz oczu z zanieczyszczeń i makijażu, także wodoodpornego. Działa kojąco na skórę łagodząc podrażnienia oraz podnosi poziom nawilżenia skóry o 21%. Przywraca komfort oczyszczonej skóry bez uczucia lepkości.
Skład
Cena i dostępność: ok. 5 zł za 200 ml, Biedronka.
Moja opinia
Płyn jest totalną porażką. Kompletnie nie przypomina mojego ulubieńca. Jedynym jego plusem jest to, że zmywa dobrze makijaż. Poza tym bardzo podrażnia moje oczy. Powoduje szczypanie, pieczenie i łzawienie. Od razu po użyciu muszę przemywać twarz wodą. Nie wiem czy jestem uczulona na jakiś składnik, ale z tego co czytałam wiele osób miało podobnie. Wygląda na to, że to już jest wada jego składu. Nigdy więcej nie kupię tej wersji. Zostanę przy podstawowej.
Moja ocena: 1,5/5
A Wy używałyście go kiedyś? Też miałyście podobnie?
Nigdy go nie miałam i raczej nie kupię :/
OdpowiedzUsuńnigdy go nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńRównież posiadałam ten płyn i również nie byłam z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńSzczypały mnie oczy a później zaczynały łzawić :/ Równiez nie obyło się bez pieczenia i czerwonych placów pod oczami :/
Nigdy ale to nigdy już nie kupię z tej serii płynu micelarnego.
Nikomu nie polecam.
Pozdrawiam :*
Nie miałam okazji przetestować tego płynu :)
OdpowiedzUsuńINNA MYŚL [blog] | MÓJ KANAŁ NA YOUTUBE
Nigdy go nie miałam :)
OdpowiedzUsuńniktniewidzi.blogspot.com (KLIKNIJ TUTAJ)
Nie używałam tego płynu :) w sumie nie używam płynów micelarnych, ale jakis w domu posiadam :)
OdpowiedzUsuńblog-kilk
Uwielbiam płyny miceralne!! A tego jeszcze nie miałam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńhttp://clarkyss.blogspot.com/
Nie przepadam za płynami miceralnymi :/ Mam wrażenie że nie zmywają makijażu tylko rozmazują go po całej twarzy w efekcie czego wyglądam niekiedy jak klaun ;/
OdpowiedzUsuńhttp://wkomenda.blogspot.com/
Jeszcze nigdy o nim nie słyszałam. Ja mam swój przetestowany z garniera i jestem z niego bardzo zadowolona, i zostane juz przy nim ;) fajna recenzja.
OdpowiedzUsuńNOWY POST! ZAPRASZAM!
MÓJ BLOG-KLIIK