#1 Kino na relaks

Nie będę ukrywać, że jak większość kobiet uwielbiam oglądać filmy i seriale. Po ciężkim tygodniu zawsze odpalam telewizor i nadrabiam zaległości. Nic tak dobrze nie odpręża (no prawie nic) jak wieczór spędzony w łóżku, z popcornem lub innymi przekąskami przy ulubionym programie. Z tego właśnie względu postanowiłam zrobić nową serię i co jakiś czas ją aktualizować. Będę tutaj pisała krótkie recenzje filmów, które udało mi się ostatnio zobaczyć. Mam nadzieję, że Wam się to spodoba. Tylko nie mam jeszcze pomysłu jak nazwać tę serię. Jakieś propozycje? Tak więc zapraszam na pierwszy post.

Bez mojej zgody

Kate choruje na białaczkę. Rodzice chcą ratować córkę i decydują się na sztuczne poczęcie kolejnego dziecka, które miałoby uratować siostrę. W ten sposób na świat przychodzi Anna. Mimo, że jest zdrowa, większość swojego życia spędza w szpitalu. Kiedy dorasta odkrywa tajemnicę związaną z jej poczęciem, przez co jej relacje rodzinne pogarszają się. Jak potoczą się dalsze losy Anny? Czy uratuje swoją siostrę - Kate? O tym dowiecie się po obejrzeniu filmu. 

Moja opinia: Jest to piękna, wzruszająca historia. Pokazuje jak wiele jest w stanie zrobić dla siebie rodzeństwo i jak choroba bliskiej osoby może wpłynąć na drugiego człowieka. Po obejrzeniu można wyciągnąć wiele wniosków. Przede wszystkim zacząć cieszyć się z życia i być wdzięcznym za swoje zdrowie. Nie będę nic więc zdradzać. Przekonajcie się sami.

Love, Rosie

Rosie i Alex są przyjaciółmi od dzieciństwa. Kiedy Alex decyduje się wyjechać na studia do Dublina, ich relacje przechodzą wielką próbę. Od tej pory ich drogi ciągle się rozchodzą. Czy uda im się przetrwać? Co takiego napotkają na ścieżce życia?

Moja opinia: Bardzo fajna, lekka komedia romantyczna. Pokazuje jak z biegiem lat przyjaźń się zmienia i przeradza w uczucie, które nie do końca jest im pisane. Czasami los potrafi płatać niezłe fligle. Polecam na wieczory z przyjaciółką.

The first time

Film opowiada o dwójce licealistów. Aubrey ma problemy ze swoim chłopakiem, który w ogóle jej nie rozumie, a Dave ciągle stara się o dziewczynę której nie może mieć. Pewnego wieczoru spotykają się razem na imprezie. Przypadkowa rozmowa przeradza się w sympatię.

Moja opinia: Kolejna lekka komedia romantyczna, idealna na wieczór z przyjaciółką. Bardzo miło się ogląda, można się trochę pośmiać. Po obejrzeniu wiele dziewczyn stwierdza, że Dave jest idealnym chłopak. W sam raz na nudę.

13 grzechów 

Eliot tonie w długach. Pieniądze są mu bardzo potrzebne - wkrótce ma zamiar poślubić miłość swojego życia. Pewnego dnia dzwoni do niego telefon. W słuchawce odzywa się tajemniczy głos, który informuje go, że jest obserwowany przez ukryte kamery i bierze udział w grze. Jeśli wykona 13 zadań w nagrodę otrzyma 6,2 miliona dolarów. Pierwsze zadanie jest banalnie proste. Jakie są następne? Czy uda mu się wykonać wszystkie zadania?

Moja opinia: Film jest pełen akcji. Od samego początku bardzo wciąga. Pokazuje jak zachłanny może być człowiek na pieniądze i ile dla nich jest w stanie zrobić. Jest w nim trochę drastycznych scen, pełnych krwi. Końcówka zaskakująca. Polecam osobom, które lubią dobre thrillery.

22 Jump Street 

Po ukończeniu liceum po raz drugi funkcjonariuszy Jenko i Schmidta czekają duże zmiany. Tym razem przeprowadzać będą tajną operację w college'u. 

Moja opinia: Bardzo fajna komedia, idealna na nudne wieczory. Film nic głębszego do życia nie wnosi, ale daje dużą dawkę śmiechu. 

 Oglądaliście któryś z tych filmów? A może mi jakiś polecicie? :)